Powrót Justyny z Chin
Na początku stycznia Justyna wróciła z Chin po przeszczepie komórek macierzystych.
Leczenie przebiegło bez komplikacji, a ona sama czuje się lepiej.
Na większe efekty leczenia trzeba jednak poczekać nawet do pół roku.
Celem szybszego powrotu do zdrowia musi korzystać z usprawniających zabiegów rehabilitacyjnych.
Ma też świadomość, że zabieg będzie musiała powtórzyć za rok.